Oddając się analizie dzisiejszych obrad Komisji Skarg Wniosków i Petycji Rady Gminy Lelis, konieczne wydaje się być kilka słów komentarza do wystąpienia Pana Roberta Pianki.
- SZANOWNI STRAŻACY OCHOTNICY! Mając jedynie na względzie Wasze dobro oraz w poczuciu wdzięczności za Waszą służbę społeczną, zwróciłem się do Rady Gminy Lelis o zbadanie zgodności z prawem procedury uchwalania uchwały o ekwiwalencie dla Was. Chodzi oto, aby zgodnie z prawem wypłacać Wam ów ekwiwalent. Sam też, swego czasu byłem w szeregach OSP.
- Radny stawia pytanie co autor wniosku chciał osiągnąć składając wniosek o zbadanie zgodności z prawem procedury uchwalania uchwały o ekwiwalencie dla strażaków ratowników? Odpowiedź: Po pierwsze: poszanowanie prawa przez radnych gminy, a zwłaszcza podstawowej ustawy dla radnych, czyli ustawy o samorządzie gminnym. Po drugie: troska o dobro strażaków, aby ci mogli pobierać zgodnie z prawem należne im świadczenia. Służba strażaków ochotników zasługuje na to, aby ją szanować i doceniać. Temu też służby podejmowanie uchwał zgodnie z obowiązującym prawem.
- Będąc osobą publiczną Pan Radny winien zachowywać pewne standardy i nie pomawiać nikogo. Niestety, tym razem, nie uczynił tego po raz kolejny. Miało to miejsce podczas dzisiejszych obrad Komisji. Jeśli mu z tym dobrze, to O.K.
- Zgadzam się z Panem Radnym, iż nikt z Radnych nie jest prawnikiem. Ale obowiązkiem Radnego, zwłaszcza jeśli jest się nim po raz kolejny, jest znajomość i zachowanie zapisów ustawy o samorządzie gminnym Kilkanaście lat, to chyba wystarczający czas, aby ją poznać. Jak widać, chyba niektórym trzeba ich kilkadziesiąt. Czy stać nas na to?
- Pan Radny dbając o dobro strażaków, sam winien wyłączyć się głosowania nad ową uchwałą. A tak, naraził strażaków na ewentualne zawirowania. Dlaczego tego nie uczynił. Pytanie do Radnego.
- Spoglądając na wpis w Krajowym Rejestrze Sądowym widzimy:


Zatem, Pan Radny jest strażakiem ochotnikiem i dobrze, iż nim jest. Nie ma tu znaczenia czy wspierającym, honorowym etc. Jest i tyle. Pan Radny sam to też potwierdza. W trosce więc o dobro strażaków i mieszkańców winień sam wyłączyć się z głosowania. Czy jest to jest wierność przysiędze radnego.
6. Dura lex, sed lex (łac. Twarde prawo, ale prawo) – rzymska zasada prawnicza wyrażająca absolutną nadrzędność norm prawa, zgodnie z którą należy bezwzględnie stosować się do przepisów ustawy niezależnie od ich uciążliwości oraz konsekwencji dla zobowiązanego. Tak więc Panie Radny, Pana prywatne wizje nie mogą mieć miejsca w życiu publicznym. Pan ma zachowywać prawo.
7. Dlaczego Pan wprowadza w błąd opinię publiczną. Szanując Pana, nie użyję słowa „kłamie”. Na jakiej podstawie twierdzi Pan, że jestem przeciwny zwiększeniu ekwiwalentu dla strażaków. Ja nigdy i nigdzie tego nie powiedziałem, czy napisałem. Wręcz przeciwnie. Dlaczego więc Pan tak czyni? Proszę czytać ze zrozumieniem i nie dokonywać swoistych interpretacji. To ohydne.
8. Wniosek o zbadanie, czy Pan Radny Robert Pianka mógł uczestniczyć w głosowaniu na stosowną uchwałą nie jest żadną tajemnicą. Można o nim poczytać na stronie eDąbrówka, jak też śledząc prace Rady. Dlatego też deklaracja, iż Pan Radny zrobi wszystko, aby druhowie OSP dowiedzieli się o złożonym wniosku jest dziwna. Panie Radny niechaj Pan mówi wszystkim o tym, każdej napotkanej osobie. Proszę jedynie czynić to zgodnie z prawdą, że dotyczył on tylko i wyłącznie Pana osoby, która winna nie brać udziału w głosowaniu nad uchwałą. Głosując nad nią działał Pan na szkodę naszych wspaniałych druhów i mieszkańców.
9. Rozpowszechnianie przez Pana nieprawdziwych informacji w tym zakresie może skutkować pociągnięciem Pana do odpowiedzialności karnej.
10. Wymogi formalno – prawne przy podejmowaniu uchwał, zwłaszcza kiedy chodzi o fundusze publiczne, muszą być zachowane, w przeciwnym razie łatwo narazić na kłopoty mieszkańców. Tego nie wolno czynić, zwłaszcza wobec osób pełniących tego rodzaju służbę społeczną, a są nimi STRAŻACY OCHOTNICY!
Rozwiązanie zaistniałej sytuacji było bardzo proste. Proponował je dzisiaj Pan Kamil Stepnowski. Uchylić obecną uchwałę i przyjąć ją w tej tej samej treści, ale z wyłączeniem Pana Roberta Pianki. Taki tok byłby zgodny z obowiązującą wykładnią prawną.
Dzisiejsza pierwsza i historyczna relacja na żywo obrad Komisji, dzięki postawie Pana Kamila Stepnowskiego, otwiera proces normalizacji naszego lokalnego życia samorządowego. Nie było dzisiaj, pomijając powyższe szczegóły, pewnych kontrowersyjnych zachowań samorządowców wobec swych kolegów, czy mieszkańców.
Zainteresowanych pełną treścią wniosku odsyłam do lektury:
http://edabrowka.net/wp-admin/post.php?post=24669&action=edit