7 kwietnia pójdziemy do urn. Tam zdecydujemy o losie naszych wiosek, gmin, powiatów, miast i regionów. Wybierzemy na kolejne 5 lat samorządowców. W ich ręce powierzymy swój byt samorządowy. Tu faktycznie zależy on nas, kto obejmie steru w naszych Małych Ojczyznach.
W duchu odpowiedzialności za nie bądźmy obojętni i zechciejmy pójść do urn. Chcemy przecież, aby nam i naszym dzieciom żyło się lepiej, by nas szanowano, troszczono się o nasze potrzeby etc.Nikt inny nie zatroszczy się o nasz byt, jak tylko my sami.Nie pragniemy przecież by stać w miejscu, by zachowywać status quo, by nasze wioski zamierały, byśmy cofali się w rozwoju..
Pozostając w domu, zdajemy się na wolę innych. A to nie zawsze jest najlepsze rozwiązanie. Obecnie jest dobry czas ku temu, by to wszystko jeszcze raz przeanalizować, by wybrać mądrze i odpowiedzialnie.